5 minut o… Grzegorz Szabat

Strona główna/Artykuły/5 minut o… Grzegorz Szabat

5 minut o… Grzegorz Szabat

Nasz mały cykl wywiadów z serii “5 minut o…” zaliczył długą przerwę, jednak czas wrócić!!

 

Grzegorz Szabat młody, szybki kierowca z całkiem sporym bagażem doświadczeń rajdowych, a przy tym wiecznie uśmiechnięty i przyjazny dla otaczających go osób, a nawet sportowych konkurentów. Marzenia do spełnienia i co na razie udało się mu osiągnąć w rajdach? Opowiedział nam w kilku słowach sam zainteresowany 🙂

Np126p Oczywiste jest to że tata wkręcił Cię w rajdy. Ale czy pamiętasz ten swój pierwszy kontakt z tym sportem?

Grzesiek Jak przez mgłę, miałem wtedy kilka lat –  zimowy Autodrom w Chorzowie, a Tata robił wtedy chyba pomiar czasu. Pamiętam też rundy na torze Fiata w Bieruniu, wtedy połowa stawki samochodów to były maluchy – wydaje mi się, że to moje główne pierwsze rajdowe wspomnienia.

Np126p.Skąd pomysł na starty?

Grzesiek Od maleńkiego jeździłem pomagać tacie przy organizacji rajdów, potem samemu sędziowałem i zawsze wiedziałem, że też muszę kiedyś spróbować. Potem zrobiłem prawko i się zaczęło…, chociaż bez prawka też się zdarzało :))

Np126p. Opłaciło się zaryzykować, bo w końcu wygrałeś nagrodę którą zapamiętasz już na zawsze! (Sej i Zbysiu, jak wygrałeś i jak ze Zbyszkiem się jechało)

Grzesiek Dalej uważam to za coś niesamowitego, to nie tylko samochód, ale cały bagaż doświadczeń, przygód i wspaniałych ludzi, których poznałem po drodze. Jadąc  wtedy do Wisły (to już prawie 2 lata temu) w ogóle nie myślałem o nagrodzie głównej, bo najzwyczajniej w świecie nigdy nie miałem szczęścia do takich konkursów. Moim celem był szutrowy odcinek specjalny, bo to moja ulubiona nawierzchnia a w naszej okolicy po prostu nie ma takich rajdów. Wszyscy myśleli, że to było jakieś losowanie i w taki sposób wygrałem, otóż nic bardziej mylnego! To był quiz wiedzy o motorsporcie, wymarzona sytuacja dla fana rajdów…I udało się 🙂 Muszę Ci powiedzieć, że całe dzieciństwo miałem nad łóżkiem powieszony plakat, który przedstawiał wściekle żółtą Cordobę WRC w barwach Shell’a załogi Sztuka/Cieślar, więc usiąść z tym samym Zbyszkiem w rajdówce, to było po prostu spełnienie marzeń!

Np126p. Twoje tempo jest mega mocne (sam mogłem się o tym przekonać w bezpośrednim pojedynku). Ile w tym zasługi taty na prawym? Zbyszka Cieślara w roli nauczyciela? A na ile czujesz, że to Twoja zasługa i podejście do tematu rajdowania?

Grzesiek Bardzo miło mi słyszeć takie słowa z ust bardziej doświadczonego kolegi 🙂 Zbysiu od razu poprawił mój opis trasy i uzmysłowił jak bardzo wszystkie te szczegóły mają znaczenie na długich, drogowych odcinkach (jednak i tak najwięcej pytań zadawałem mu z zakresu “jak to jest jechać Wisłe wurcem, gdy jest zaliczana do rsmp?” :)). Mój Tata na fotelu pilota to największy motywator do wciskania prawej nogi w podłogę, trudno go zaskoczyć, ale co ważne – wie kiedy ostudzić mój zapał. Do startów podchodzę bardzo poważnie i staram się jak najwięcej czasu spędzać za kierownicą czy to między  pachołkami czy trenując opis gdzieś w lesie 🙂

Np126p. Cykl SKJS zaliczałeś Golfem, a później Ibizą. Jakie odczucia masz wsiadając nagle do małego seja? 🙂

Grzesiek Hahaha, to było trudne zadanie…teraz już wiem, że on tak sam z siebie się nie wywróci na bok. Dla przykładu rywalizacja w klasie Cento w Kaczycach to było coś zupełnie nowego. Ciągła walka na żyletki – 4 samochody w jednej sekundzie po 2 odcinkach, musiałem wyciskać z siebie siódme poty żeby dorównać innym ale w końcu się udało:)

Np126p. W jaki aucie widzisz się za 2-3 sezony?

Grzesiek W samochodzie, którym będę w stanie rywalizawać z resztą stawki 🙂

Np126p. Masz może plan na starty nieco wyżej niż SKJS np. RSMŚl?

Grzesiek Taki plan krąży mi po głowie, jednak jak wyjdzie z realizacją przekonamy się dopiero na pierwszej rundzie.

Np126p. Najlepsze co mnie spotkało w startach to…

Grzesiek Wydaje mi się, że najlepsze co mnie spotkało w startach to moi przeciwnicy. To piękna sprawa kiedy tniesz się o podium z gościem na Rajdzie Nyskim, miesiąc później on pomaga Ci ściągać rozbitą rajdowkę z prologu (Małopolski), a Ty potem pożyczasz mu gumy na deszcz… .

Np126p. Gdybyś miał wybrać… 1 start w aucie WRC/R5? Sezon RSMŚl w aucie klasy R2?

Grzesiek Sezon w RSMŚ, ale taki pełny, z mokrą Wisłą i błotnistą Cieszynką!

Np126p. Chyba każdy kto miał okazje Cię poznać powie że jesteś mega sympatycznym gościem. Jednak tradycyjne pytanie na koniec… JAKI JEST GRZESIEK SZABAT? 🙂

Grzesiek Na pewno jest osobą, która nie wyobraża sobie życia bez rywalizacji.

Start Rajdu Śląska 2021. Obok załogi Szabat/Szabat nie da się przejść obojętnie i nie zamienić “kilku” słów o rajdach 😀

 830 wszystkich wyświetleń,  6 wyświetleń dzisiaj

 
styczeń 9th, 2022|Kategoria: Artykuły|Tagi: , |
Udostępnij

O Autorze:

Zostaw komentarz