Zapraszamy na wywiad z jednym z najlepiej rozpoznawalnych zawodników startujący w imprezach amatorskich na Śląsku 23letnim kierowcą z Hażlacha w powiecie cieszyńskim Danielem Opiołą. Daniela od dziecka ciągnęło go do sportu ale dopiero (jak wielu z nas) po otrzymaniu prawa jazdy znalazł to co daje mu najwięcej satysfakcji. Jego jazda fiatem 126p jest bardzo widowiskowa ale również efektowna o czym może świadczyć choćby tytuł wicemistrza jaki wywalczył w klasie markowej Cyklu Pucharu Automobilklubu Cieszyńskiego.
Np126p: swoją przygodę ze sportem zaczynałeś od futbolu, potem ciągnęło Cię do motocrossu, a wylądowałeś w rajdach. Skąd pomysł żeby iść właśnie w tym kierunku?
Daniel: od najmłodszych lat grałem w piłkę nożną. W końcu nadszedł czas, aby coś zmienić w swoim życiu. Kilka razy mogłem poszaleć na motocrossie, ale to nie było to, co dawałoby mi możliwość realizowania się i tak zaczęła się moja historia z rajdami. Najpierw oglądałem i kibicowałem, a później zdecydowałem się na zakup “Maluszka”. Wreszcie poczułem, że to jest moja prawdziwa pasja. Pasja, w której mogę się całkowicie spełniać. Mam nadzieję, że ta przygoda szybko się nie skończy!
Np126p: dlaczego wybrałeś akurat fiata 126p a nie np. BMW?, które przecież jest równie efektowne co mały fiacik.
Daniel: to był wspólny wybór, mój i mojego pierwszego pilota (Bartosz Gaura). Właśnie nim chcieliśmy zacząć pierwsze starty. Nie żałuję tego wyboru, bo czuję się rewelacyjnie za kierownicą “Maluszka”. Aktualnie nie planuje żadnych zmian, jeśli chodzi o samochód.
Np126p: w swoim garażu masz również Swifta, którym sporadycznie startowałeś w zeszłym sezonie. Planujesz nim częstsze starty w tym roku?
Daniel: tak, planuje więcej startów Swift’em. Zeszły sezon był pełen awarii. Przy każdym rajdzie pojawiały się problemy techniczne. Mam nadzieję, że wszystko zmierza ku lepszemu, więc jeśli tylko budżet pozwoli, będziemy się częściej pokazywać na odcinkach.
Np126p: pomysły na modyfikacje w Twoim “maluchu” wyszły od Ciebie, czy ktoś Ci pomaga?
Daniel: największą pomocą jest mój Tata. Każdy wyjazd z garażu, każdy start i każda awaria, to ciężka praca, za którą mu bardzo dziękuję. W ramach wdzięczności na tylnych szybach obu samochodów widnieje napis “Dzięki Janek!”.
Np126p: co tak na prawdę drzemie pod tylną klapą Twojej rajdówki?
Daniel: silnik maluchowski po modyfikacjach. Szalone serce ”Maluszka”! 🙂
Np126p: dotychczas startowałeś z 3 pilotami, najpierw byli to kumple a w sezonie 2015 w kilku startach na “prawym” pojawiła się Twoja dziewczyna Dominika, czy to oznacza wspólne starty w całym sezonie 2016?
Daniel: chciałbym bardzo podziękować za wspólne starty moim poprzednim pilotom: Bartek Gaura i Michał Pydych. Teraz na prawym fotelu siedzi moja dziewczyna Dominika i to z nią planuję kolejne starty. Cieszę się, że mnie wspiera i pomaga przy samochodach. Dzięki temu może ze mną dzielić pasję, która jest w moim życiu bardzo ważna.
Np126p: masz już sprecyzowane plany startów na ten sezon?
Daniel: “maluszkiem” planuję wystartować w AK Cieszyńskim i MotorSport Bytom, ewentualnie możemy trochę poszaleć na kręciołkach. Natomiast Swift’em – AMK Ślązak i może kilka startów na Torze Fiata w Tychach, ale to wszystko zależy od tego, czy finanse na to pozwolą.
Np126p: najważniejsze w startach jest dla Ciebie wygrywanie pucharów? Czy raczej jeździsz dla swojej własnej satysfakcji i ku uciesze kibiców?
Daniel: najważniejsza jest dla mnie satysfakcja z tego, co udało mi się osiągnąć. Puchary to tylko dodatkowa nagroda. To wszystko jest motywacją do dalszej walki i ciągłej pracy nad sobą. Moja jazda może nie jest idealna, ale jeśli tylko mogę uszczęśliwić kibiców, to chce to nadal robić.
Np126p: marzyło Ci się kiedyś żeby opuścić poziom amatorski i iść wyżej? Mistrzostwa Śląska?
Daniel: oczywiście, że tak. Jeżeli uda mi się osiągnąć coś w rajdach amatorskich Swift’em, to będę dążył do spełnienia moich marzeń. Przede mną jeszcze długa droga. Jeżdżenie “Maluszkiem” daje mi dużo frajdy, ale nie łączę z nim dalszych sukcesów.
Np126p: jaki Daniel Opioła jest poza rajdami?:)
Daniel: nie mi to oceniać, ale jedno wiem. Jestem człowiekiem, który całkowicie oddaje się swojej pasji. Chce się doskonalić, ponieważ daje mi to wiele radości.
video by Kupchuck Records,
251 wszystkich wyświetleń, 1 wyświetleń dzisiaj
Zostaw komentarz